Strona korzysta z plików cookies

w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Prywatności. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.

Przejdź do serwisu
Czytali temat:
Krzysztof J (1875 niezalogowanych)
3026 Postów
Eliza K
(Elise)
Maniak
gama28 napisał:
Tu chodzi raczej o świadomość obcokrajowców, że trzeba się integrować, a nie o zasiłek.
Z moich obserwacji wynika, ze obcokrajowcy (chodzi o tych co nie pochodza z Europy) wcale nie chca sie integrowac. I kontantstøtte nie ma nic do tego. W niektorych kulturach panie nie maja pracowac, tylko zajmowac sie domem i dziecmi. Poza tym chec poznania osob z innych kultur (lub moze wyznan) jest u takich pań zerowa. Czy kontantstøtte bedzie, czy nie to tego akurat sie nie zmieni.
Zgłoś wpis
Oceń wpis:-1  
Odpowiedz   Cytuj
221 Postów

(Veileder)
Stały Bywalec
gama28 napisał:
Veileder w interesie nas wszystkich jest, żeby dzieci rodziło się jak najwięcej.
Wypowiedzi niektórych brzmią, jakby pobieranie tego zasiłku miało kogokolwiek wzbogacić... śmieszne! Utrzymanie dziecka kosztuje majątek, matka która pobiera ten zasiłek najprawdopodobniej nie pracuje, wypłata jest więc jedna. I niech mi nikt nie wmawia, że z tymi pieniędzmi jest łatwo! Napisałam już powyżej, że jest to niewielka rekompensata, że kobieta, która mogłaby zarabiać, być niezależna finansowo, robić karierę, zapomina na jakiś czas o sobie i inwestuje czas i energię w dzieci. Ja też mam ich troje (jak niektóre wspomniane tu Arabki) i z moją trójcą nie włóczę się w południe po sklepach, bo mnie NIE STAĆ!


Gama, ja nie mowilem, ze jest latwo. Naprawde tez zycze tobie i dzieciom wszystkiego najlepszego. A teraz od brutalnej strony: dlaczego ja jako podatnik mam odczuwac "po kieszeni", ze ty zdecydowalas sie urodzic troje dzieci? Bardzo milo tez, ze (przynajmniej na jakis czas) zrezygnowalas z kariery zeby je wychowac, tylko znowu: czy ja mam to subsydiowac?
Troche mi to "traci" katolickim (lub islamskim) podejsciem: Bog daje, podatnik placi!
Zgłoś wpis
Oceń wpis:  
Odpowiedz   Cytuj
1660 Postów
kryss d
(kryss)
Maniak
Veileder,a jesli/czego oczywiscie ci nie zycze/ale zalozmy,zachorujesz na chorobe ktorej leczenie jest bardzo kosztowne to odmowisz leczenia,zebysmy my wtedy nie subsydiowali ciebie?.....
Zgłoś wpis
Oceń wpis:  
Odpowiedz   Cytuj
17146 Postów

(jasta102)
Maniak
gama28 napisał:
Veileder w interesie nas wszystkich jest, żeby dzieci rodziło się jak najwięcej.
Wypowiedzi niektórych brzmią, jakby pobieranie tego zasiłku miało kogokolwiek wzbogacić... śmieszne! ..

ciekawe jaki to ja mam interes, że komuś się narodziło dużo dzieci?
po pierwsze to już minęły czasy, kiedy o sile państwa decydowała liczba rekrutów i osób zdolnych do noszenia cegieł i worków, a w tej chwili nie liczy się ilość, ale jakość
po drugie to jeśli już ktoś będzie miał pożytek z tych dzieci, to co najwyżej rodzice
po trzecie to regułą jest, że w tej chwili bieda jest dziedziczna jak kiedyś syfilis, i kto się w dziadowskie księgi zapisze, to już co najmniej do siódmego pokolenia zostanie. i tak płać na niego kiedy jest mały, później kiedy bezrobotny, i na koniec jakąś emeryturę pomostową, czy KRUS. w międzyczasie to takie dziecię i jego następne potomstwo to będzie obrażone na cały świat i może przyłożyć ze złości
lepiej już zamiast zasiłku na dzieci, to przeznaczyć pieniądze na jakąś kozę, to przynajmniej byłoby mleko dla jakiegoś biednego dziecka w Afryka
Zgłoś wpis
Oceń wpis:  
Odpowiedz   Cytuj
221 Postów

(Veileder)
Stały Bywalec
kryss napisał:
Veileder,a jesli/czego oczywiscie ci nie zycze/ale zalozmy,zachorujesz na chorobe ktorej leczenie jest bardzo kosztowne to odmowisz leczenia,zebysmy my wtedy nie subsydiowali ciebie?.....

Naprawde nie widzisz roznicy? Dzieci to jest (a przynajmniej POWINNA byc) swiadoma decyzja. Choroba nia nie jest. Chetnie zaplacilbym jeszcze wiecej podatku zeby np. zlikwidowac kolejki w sluzbie zdrowia.
Zgłoś wpis
Oceń wpis:  
Odpowiedz   Cytuj
1564 Posty
Maniak
jasta102 napisał:
...ciekawe jaki to ja mam interes, że komuś się narodziło dużo dzieci?
po pierwsze to już minęły czasy, kiedy o sile państwa decydowała liczba rekrutów i osób zdolnych do noszenia cegieł i worków, a w tej chwili nie liczy się ilość, ale jakość
po drugie to jeśli już ktoś będzie miał pożytek z tych dzieci, to co najwyżej rodzice
po trzecie ...[/quote]

   Po pierwsze i po drugie. Masz choćby taki interes, że będzie miał kto pracować na twoją emeryturę. Myślę, że bardzo byś się ucieszył w chwili przejścia na emeryturę, gdyby z powodu zbyt małej liczby obywateli generujących dochód państwa, uznano emerytów za zbędne obciążenie budżetu i zostawiono samym sobie, natura posprząta problem w przypadku samotnych emerytów . Po trzecie - bez komentarza, zwykły bełkot.
   Zabawne jest, że z punktu widzenia natury, żyjemy po to, aby spłodzić i wychować jak najwięcej dzieci. Jako, że jest wielu ludzi, którzy nie chcą się rozmnażać, rodziny wielodzietne ratują w pewnym stopniu sytuację. Niestety, wychowanie wielu dzieci jest kosztowną zabawą, więc państwo stara się trochę pomagać, a zasiłki są częścią tej pomocy. Pomysł likwidacji zasiłku i zastąpienia go innymi metodami jest dobry, pod warunkiem zachowania ciągłości pomocy i wykonaniu tego z głową. Zabawne, że likwidacja tego zasiłku nie przyniesie oszczędności dla budżetu, pieniądze zostaną przeznaczone na szkolenia, kursy itp., więc będzie państwowa kasa do rozdania dla firm i zacznie się dojenie. Zresztą, żadna z tych metod nie gwarantuje prawidłowego działania, jeden system umożliwia utrzymywanie się niektórych rodzin wyłącznie z zasiłków, drugi zaś nie jest w stanie zapewnić pracy dla wszystkich zintegrowanych, co spowoduje wpisanie wielu rodzin (dotychczas funkcjonujących normalnie) do "dziadowskich ksiąg", a w dalszej konsekwencji zasilenie marginesu społecznego, z którym w Oslo nie bardzo mogą sobie poradzić .
Zgłoś wpis
Oceń wpis:  
Odpowiedz   Cytuj
1660 Postów
kryss d
(kryss)
Maniak
ale niezawsze jest swiadoma,a mi nie chodzi o roznice tylko o to ze wszyscy ktorzy na ten system sie skladaja placac podatki maja prawo z tego korzystac kiedy tego potrzebuja,i nie jest wazne czy jest to choroba czy dziecko,co do przykladu nizej to jesli koszty twojego leczenia mimo wyzszych podatkow i tak kilkakrotnie przekrocza twoj wklad w system,a na dodatek utracisz zdolnosc do pracy,to co... tez moge wtedy powiedziec ze dlaczego mam na ciebie lozyc....radz sobie sam....
Zgłoś wpis
Oceń wpis:1  
Odpowiedz   Cytuj
17146 Postów

(jasta102)
Maniak
Dino napisał:

   Po pierwsze i po drugie. Masz choćby taki interes, że będzie miał kto pracować na twoją emeryturę. Myślę, że bardzo byś się ucieszył w chwili przejścia na emeryturę, gdyby z powodu zbyt małej liczby obywateli generujących dochód państwa, uznano emerytów za zbędne obciążenie budżetu i zostawiono samym sobie, natura posprząta problem w przypadku samotnych emerytów . Po trzecie - bez komentarza, zwykły bełkot.

bełkot to u ciebie. najpierw zobacz w którym kraju na świecie nie ma bezrobocia głównie wśród młodych, i to na nich trzeba je... teraz, czy się chce czy nie i końca tego nie widać
masz tak samo we łbie jak i u tych co stwierdzili zgrzewanie się klimatu
Zgłoś wpis
Oceń wpis:1  
Odpowiedz   Cytuj
1660 Postów
kryss d
(kryss)
Maniak
a skad sie biora dzieci?moze ktos kto nie uzywa zazdrosci tym co uzywaja,a stad jak wiadomo biora sie dzieci/nie ma 100%antykoncepcji,sorki jest wlasnie brak uzywania/wiec mysli; oni uzywaja a ja nie i ja mam pozniej jeszcze za efekty ich uzywania placic......,no to teraz juz skumalem o co idzie...
Zgłoś wpis
Oceń wpis:2  
Odpowiedz   Cytuj
2539 Postów
brzy dal
(brzydal)
Maniak
...ze

niby jak,

dzieci biora sie z zazdrosci ?
Zgłoś wpis
Oceń wpis:  
Odpowiedz   Cytuj


Facebook Messenger YouTube Instagram TikTok